Ptakownia

Gabrielle · Wysłany: Pią 14:30, 28 Mar 2008 Temat postu:

No wrrrrr!
Ale powoli mi przechodzi.

Wkurza mnie "arka noego" ale nie jest tak źle.
Jacky zagroził mi , że będzie ze mną siedział w autokarze i śpiewał arke noego i "JEZUS LOVES US! SELWEJSZYN!"
fantastycznie. --'

siuś · Wysłany: Pią 16:44, 28 Mar 2008 Temat postu:

monisia ma szlaban... Sad

Misiek · Wysłany: Pią 17:32, 28 Mar 2008 Temat postu:

10 godzin w pracy.
Nie mam fajek.
Nie wyspałem się.
Zapomniałem kanapek.
Nie wiem, co z weekendem.
Tęskno.
Nie mam co robić na przerwie.
Jestem głodny i chce mi się palić.

Najoględniej - jest do dupy Confused

Gabrielle · Wysłany: Pią 17:55, 28 Mar 2008 Temat postu:

za dużo marudzę.
i nie jestem słodka!

Dźwiedziu · Wysłany: Pią 19:28, 28 Mar 2008 Temat postu:

Po japonsku to by bylo Oari.
Po niemiecku pewnie der Ende.
Po angielsku The End.
Po polsku poprostu Koniec.

boli...nie chce...

Gabrielle · Wysłany: Pią 19:39, 28 Mar 2008 Temat postu:

Jutro jednak wracam do domu,ale i tak bede czekac na pociag godzine,a w domu bede kolo 17tej :/ ...a już myślałam,że gdzieś wyjdę - - ' no nic, przynajmniej się pouczę........

siuś · Wysłany: Pią 19:40, 28 Mar 2008 Temat postu:

nudzi mu sie... i nie mam na piwo.. Sad

V. · Wysłany: Pią 22:57, 28 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem co ja ludziom zrobiłam,
ale jakoś wszyscy (prawie. no, oprócz dwóch osób.)
mają mnie w poważaniu.
wszędzie czuję się jak piąte koło u wozu.
niezbyt przyjemnie.

z nerwów rozwaliłam drzwi od klasztoru. Rolling Eyes

o dziwo franciszkanin się nie wkurzył...

mama jest smutna.

V. · Wysłany: Sob 16:21, 29 Mar 2008 Temat postu:

nie jadę na wycieczkę klasową do Pragi.

Sad

Daria. · Wysłany: Sob 20:48, 29 Mar 2008 Temat postu:

coś we mnie pękło.
za dużo słów, łez...mam dosyć.

siuś · Wysłany: Sob 23:27, 29 Mar 2008 Temat postu:

nie jestem pewny co dokładnie sie działo

siuś · Wysłany: Nie 0:03, 30 Mar 2008 Temat postu:

i cos mi humor popsuło.... to samo co niedawno cieszyło.

V. · Wysłany: Nie 1:30, 30 Mar 2008 Temat postu:

ja pieprzę. pierdoleni sąsiedzi puszczają swoje pierdolone techno.
a jest pół godziny po północy.

spać nie idzie przez tych debili...

książki też czytać nie idzie.

techno mnie wytrąca z równowagi, wywołuje agresję...
zaraz coś rozwalę... to chyba moje nowe hobby... :S

Misiek · Wysłany: Nie 10:37, 30 Mar 2008 Temat postu:

Weekend się kończy... Sad

siuś · Wysłany: Nie 10:57, 30 Mar 2008 Temat postu:

kurwa starzy rudego podali mnie na gliny. za rozpijanie.