Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z baru się wytoczył [Sekta Gołębia]
|
Wysłany: Wto 18:34, 01 Sty 2008 Temat postu: Sny. |
|
|
Jakiś czas temu panienka Anna K. opowiadała mi o swoim śnie. Nie przypomnę sobie dokładnie, co tam się działo, ale było coś o gadającym obrazie Maryi, najeździe fanatycznych wyznawców tej pani i w ogóle.
Świetny temat na książkę, opowiadanie czy cokolwiek innego, prawda?
A Wy macie jakieś ciekawe sny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kocham-teatr
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Śro 13:19, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no...
że cały czas spadam w dół..
ale rzadko cokolwiek mi sie sni
i chyba dlatego ze czesciej sobie wkrecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V.
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pon 23:16, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
mi się śniło ostatnio, że pływałam wielkim żaglowcem po oceanie. i nagle zaczęło padać mnóstwo liści.
i pamiętam wielką panikę, że te liście nas zabiją.
takie zółto-pomarańczowo-zielone wielkie liście.
więcej nie pamiętam.
...to trochę chore?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria.
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Ze stycznia w godzinach północnych.
|
Wysłany: Wto 0:13, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
hmm...ostatnio śnią mi się urywki z przeróżnych elfich komnat,
wygląda to jak klatki filmu,
coś na wymiar spaceru wyjętego z "wiedźmina''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiek
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z baru się wytoczył [Sekta Gołębia]
|
Wysłany: Wto 8:09, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Sen z dzisiejszej nocy:
Śniło mi się, że całą Fantomasową bandą staliśmy przed takim olbrzymim, kiczowatym domiszczem - plastykowe białe panele na ścianach, jakieś kolumny przy wejściu...
Nie wiedzieć jakim cudem moja gitara była w środku. I zasnąłem chyba, obudziłem się już w środku.
Leżałem w połowie na schodach, w połowie nogami na zewnątrz, ale drzwi były zamknięte. Nie pytajcie się mnie, jak tego dokonałem Pod sobą miałem rozpieprzoną w drzazgi gitarę, obok kulił się Sopel trzymając w łapach resztki swojego instrumentu (o gitarzę mówię) i szlochał jak dziecko. Zacząłem łazić po domu, a gryf gitary, jedyna ocalała część, nagle dorobił się takiego wielkiego okrwawionego ostrza od siekiery.
Jak spojrzałem w lustro, skapnąłem się, czemu Upadłem na to ostrze i rozrąbałem sobie twarz na pół (na szczęście jak w kreskówkach - wciąż żyłem ).
No a później to już Was tylko goniłem po różnych pokojach. W każdym było tylko pianino, stolik ze sztucznymi kwiatami w jednym kolorze, firanki w tym samym kolorze, lampa oświetlająca pokój na ten kolor (ściany i podłogi też były w jednym kolorze) i zawsze tym samym obrazem - krzykiem Muncha - tylko w kolorach podłożonych pod pokój. Barwy się zmieniały, były czerwone, pomarańczowe, zielone, niebieskie, ba, nawet różowe.
A jak kogoś złapałem, to bach, kawałkiem gitary przez łeb
P.S
I kto tu ma popierdolone sny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V.
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Wto 20:46, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
xD. Oj, Miś, wymiatasz.
Ja miałam dzisiaj taki ot, typowy, głupi sen. Śniło mi się, że śnieg spadł i pokrył całą moją klatkę schodową. (Nie wiem, chyba nie było dachu...)
I musiałam iść, odśnieżyć, schody. I przez prawie cały sen odśnieżałam.
Potem wyszła 'Moja Ukochana Sąsiadka' i zaczęła się drzeć, że za głośno sprzątam.
Więc, nie wiem skąd, pojawił się mój ojciec i walnął ją siekierą w głowę.
I obudziła mnie mama.
xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kocham-teatr
Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: z drzewa
|
Wysłany: Sob 16:10, 12 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
snił mi sie pewien pan M.
jakoś tak dziwnym sposobem sie spotkalismy i izadne z nas nie chcialo od siebie odejsc... [?]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
V.
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 22:51, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
śniło mi się ostatnio, że jestem w ciąży. o_O (...?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dźwiedziu
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Przychodzę z Ciemności Otchłani... a tak na prawde to laboratorium
|
Wysłany: Pią 14:45, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
snily mi sie hustawki nastrojowe, to, ze moja siostra gra na kotlach, i pan Pantofel raz mnie opierdolil i mialem przez to dola, z ktorego wyciagnela mnie moja siostra. dala mi telefon, bo chcialem zadzwonic do gosi, i wtedy obudzila mnie mama.
pozniej trafilem do lekarza bo mialem zwidy przez 41 stopniowa goraczke. lekarz mi powiedzial ze tylko goska moze mi pomoc, bo nie ma pojecia co sie ze mna dzieje... a jak juz szedlem na spotkanie z gosia, ktora wie dokladnie co sie ze mna dzialo, obudzila mnie moja mama ( znowu ).
wiecie co w tym wszystkim jest smieszne?... tak na prawde obudzilem sie caly mokry i moja mama zmierzyla mi temperature... 40,5 stopnia... po 20 minutach mialem 35,5 ,czyli normalna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
siuś
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: od siebie
|
Wysłany: Pią 15:17, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
fajnie sobie macie wiecie. ja bardzo rzadko miewam sny.. to dlatego ze faszeruje sie tabletkami na sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle
Personifikacja Widma Krowy Zwana Małżą
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ze szpetnych słów.
|
Wysłany: Sob 0:10, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
rzadko śnię, bo nie lubię snów. zazwyczaj są przykre lub zbyt dziwne, nie chce ich miewać, dlatego śpię krócej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gabrielle dnia Sob 0:11, 05 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
V.
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 10:22, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
zakrwawione dziecko.
takie jakby zdjęcia policyjne migały co chwila...
jest tam jakaś akcja, nieistotna raczej, i krótki błysk martwego niemowlęcia.
zakrwawione, sine, z odciętą głową... uśmiercone na każdy możliwy sposób.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle
Personifikacja Widma Krowy Zwana Małżą
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ze szpetnych słów.
|
Wysłany: Pon 14:39, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
miałam czarne skrzydła. widziałam w lustrze, które zaczeło się krzywić.
po drodze ktos się nawinął, nawet nie wiem do konca kto, ale chyba go znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Makrela
Dołączył: 18 Sty 2008
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pon 15:14, 07 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
byłam w ciąży, moje dziecko jak się urodziło było już ubrane i mówiło(miało 3 lata) , był to chłopiec Kubuś nie wiedziałam jak to powiedzieć mamie... a ona stwierdziła, nie dając mi dojść do głosu, ze fajnie było by gdybym miała już dzidziusia wniosek : za dużo spektakli z Dzidzi Bobo hahahahaha!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gabrielle
Personifikacja Widma Krowy Zwana Małżą
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: ze szpetnych słów.
|
Wysłany: Czw 22:30, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
mam wrażenie, że od pewnego czasu śni mi się to samo, tylko że każdej nocy pamiętam inny jego fragment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|