Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Misiek
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 690
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z baru się wytoczył [Sekta Gołębia]
|
Wysłany: Pon 10:52, 17 Mar 2008 Temat postu: Kaczmarski. |
|
|
Hmm... Chyba jeden z najlepszych gitarzystów jaki grał w tym kraju, a przy okazji naprawdę dobry poeta... Jeden z najważniejszych wieszczy naszych czasów.
Zmarł na raka krtani. Nie zgodził się na operację, bo ta uniemożliwiłaby mu śpiewanie. Grał do samej śmierci.
Inspiracja dla setek współczesnych artystów - przytoczę chociażby najczęściej coverowaną piosenkę "Mury" w wykonaniu Habakuka, Jean'a Michelle'a Jarre'a, Strachów oraz setek pomniejszych wykonawców. Piosenka ta inspirowała ludzi i wydarzenia odkąd powstała do dnia dzisiejszego właściwie...
Co o nim sądzicie?
Na ile jeszcze liczy się jego muzyka, a na ile już tylko reputacja?
Co sądzicie o coverach?
Jego śmierć to świadectwo geniuszu, głupoty czy megalomanii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
V.
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pon 11:41, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Najśmieszniejsze, że właściwie nie piosenka 'Mury' była "hymnem" a jej część.
Wykasowanie ostatniej zwrotki było bardzo na rękę.
Covery? Mieszane mam uczucie.
W każdym razie lubię 'a Ty siej', bo połączenie wierszy Kaczmarskiego z lekką muzyką jest czymś łagodnym... a to się ceni czasem. Nie jest to jednak dobre wykonanie, i generalnie jest o wiele, wiele gorsze od oryginału.
Bo w tych gitarach, głosie tkwi dynamika, która podkreśla tekst.
U Habakuka muzyka nie współgra z tekstem... ale nie jest też tak surowa.
---
Ale sam Kaczmarski. Szanuję, lubię...
Poznałam jego twórczość w którąś rocznicę śmierci, nie pamiętam... Występował eksperyment przedstawiając jego wiersze. m.in. ja miałam wejść pod koniec na scenę, cała ubrana na czarno, trzymając świeczkę w dłoniach. Magiczne to było.
Urzekł mnie wtedy 'Krzyk'...
Najbliższy mi utwór Kaczmarskiego, zdecydowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ania/sake
Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: nie z tego świata...
|
Wysłany: Pon 15:16, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Twórczość Kaczmarskiego jest jedyna i wyjątkowa...
On sam zaś niezwykły w tym jakie teksty pisał i jaki oromny przekaz ze sobą niosą do dziś...
Decyzja o nie poddaniu sie opercji...to była jego decyzja a muzyka była dla niego niesamowicie ważna więc chciał umrzeć robiac to co kocha do smierci...i w pewien sposób go podziwiam z tego względu też...
"Krzyk" jest żeczywiście wspaniałaym utworem ale najbliższe są mi chyba utwory "Arka Noego" i "A my nie chcemy" (niestety napisała tylko [i aż] tekst zaś sam nigdy go nie śpiewałi nie zagrał...)
Covery...są poprostu inne niż orginał i ciężko je oceniać...bo Kaczmarski nadawał im niesamowty klimat samemu je wykonując...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|