Autor |
Wiadomość |
V. |
Wysłany: Sob 20:35, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
...ale jaką intensywną lekcję musiał przyjąć.
to jest nauka i praca nad sobą. żeby się otworzyć. |
|
|
siuś |
Wysłany: Sob 14:32, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
nie da sie nie kochac. nawet Scrooge (Opowieść Wigilijna) pokochał ludzi... z czasem kazdemu to przyjdzie |
|
|
Daria. |
Wysłany: Sob 13:07, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
Właśnie ;]
To nie przychodzi tak od razu, choć czasem jest na wyciągnięcie ręki.
Trzeba się jeszcze postarać.
Przełamać się. |
|
|
V. |
Wysłany: Sob 11:56, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
nie ma osoby, która nie chce być kochana i nie kocha, ale Miś mówił o ludziach, którzy nie są w stanie przyjąć lub dać prawdziwej miłości/przyjaźni.
różnica pomiędzy chęcią a możnością jest ogromna.
(choć możność wynika z chęci.) |
|
|
siuś |
Wysłany: Sob 11:41, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
odpowiedz jest prosta i brzmi NIE. |
|
|
Daria. |
Wysłany: Pią 21:04, 29 Lut 2008 Temat postu: |
|
To, że ktoś nie chce kochać i być kochanym...jego sprawa, mi po prostu byłoby go szkoda, bo tak naprawdę nie wiedziałby co to żyć pełnią i dzielić się z innymi swoimi tęsknotami, radością czy też smutkiem.
Zresztą czy tacy ludzie w ogóle istnieją? |
|
|
V. |
Wysłany: Czw 17:18, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
jeśli ktoś nigdy nie doświadczył prawdziwej miłości/przyjaźni (chociażby tylko ze strony tej jednej osoby) - jego życie nie jest wiele warte.
prawdziwe nie znaczy wieczne. prawdziwe znaczy prawdziwe. |
|
|
Misiek |
Wysłany: Czw 14:33, 28 Lut 2008 Temat postu: |
|
A co, jeśli ktoś nigdy nie jest w stanie przyjąć lub dać prawdziwej miłości/przyjaźni? |
|
|