Autor Wiadomość
Misiek
PostWysłany: Czw 16:02, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Hmm... Odczucia mam mieszane. Raczej negatywne, bo to już podchodzi pod chorą miłość. Z drugiej strony ciężko nie doceniać zalet tak bliskiego związku. Niemniej sam wolałbym raczej czegoś takiego unikać Wink
V.
PostWysłany: Czw 15:48, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Nie do końca.
Chodzi o wydźwięk, nie słowa same w sobie.
Misiek
PostWysłany: Czw 11:10, 03 Kwi 2008    Temat postu:

A co tu interpretować? Wszystko jest powiedziane wprost.
V.
PostWysłany: Śro 23:24, 02 Kwi 2008    Temat postu: Wojaczek 'bądź mi'.

"BĄDŹ MI

Bądź mi od stóp do głowy, od pięty do ucha
Od kolan do pachwiny, od łokcia do paznokci
Pod pachą, pod językiem, od łechtaczki do rzęs

Bądź biegunem mojego pomylonego serca
Rakiem, który mózg jedząc pozwoli poczuć mózg
Bądź wodą tlenu dla spalonych płuc

Bądź mi stanikiem, majtkami, podwiązką
Bądź kołyską dla ciała, niańką co kołysze
Jedz mi brud zza paznokci, pij miesięczna krew

Bądź żądzą i spełnieniem, rozkoszą, znowu głodem
Przeszłością i przyszłością, sekunda i wiecznością
Bądź chłopcem, bądź dziewczyną, bądź nocą i dniem

Bądź mi życiem, radością, bądź śmiercią, zazdrością
Bądź złością i pogardą nieszczęściem i nudą
Bądź Bogiem, bądź Murzynem, ojcem, matka synem

Bądź- i nie pytaj, jak Ci się wypłacę
A wtedy darmo weźmiesz najpiękniejszą zdradę:
Miłość, która obudzi śpiącą w Tobie śmierć"


- Wojaczek


----
Pytanie brzmi, jak zwykle, o interpretację.
Może ktoś mnie zaskoczy... ;]

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group