Autor Wiadomość
paulina.
PostWysłany: Śro 22:47, 31 Paź 2007    Temat postu:

Hmmm ja zdecydowanie jestem katoliczką
Jestem wierząca i praktykująca.
Oczywiście tak jak Ania nie zgadzam się z paroma rzeczami, które zabrnia kościół.
kocham-teatr
PostWysłany: Pon 0:00, 29 Paź 2007    Temat postu:

katolicyzm.
ale to, ze zona musi byc oddana mezowi to niech sobie w dupe wsadzą!
nie bede kura domowa!
ale Boga kocham, nie.. Smile
Misiek
PostWysłany: Nie 10:54, 21 Paź 2007    Temat postu:

Chociaż jedna zdecydowana Razz

Żadnych ale?
Natalia.
PostWysłany: Nie 0:28, 21 Paź 2007    Temat postu:

katolicyzm.
ania/sake
PostWysłany: Pon 16:55, 15 Paź 2007    Temat postu:

jest tego trochę...niepodoba mi się forma spowiedzi..
niepodoba mi się podejście do rozwodów w kościele...
niepodoba mi się zakłamanie jakie krąży wśrów osób duchownych
sposób patrzenia na rzeczy nadprzyrodzone...itp
mam swoje poglądy i nie mam zamiaru dawać się całkowicie podporządkowąć czemuś czy komus...
V.
PostWysłany: Nie 12:16, 14 Paź 2007    Temat postu:

Protestantyzm nie jest podwładny Watykanowi, a jest chrześcijaństwem.
Czytają Pismo Święte, i naprawdę przywiązują do niego wagę. Mądre kazania, wyjątkowo pozytywne podejście do życia, wewnętrzna siła, traktowanie jednostki indywidualnie, podejmowanie decyzji w momencie gdy ową decyzję jesteśmy gotowi podjąć, muzyka, chwalenie Boga każdym sposobem jaki jest możliwy, brak świętych, brak maryjnego kultu, i oni naprawdę starają się wprowadzić naukę z Nowego Testamentu do swojego życia, nie ma spowiedzi (takiej z konfesjonałem), co niedzielnej komunii, jakichś magicznych przeobrażeń w ciało (a fe...) itd. Nie polega to tylko na co niedzielnej mszy, mówieniu, że się przeklinało jakiemuś durnemu zboczonemu księdzu... O właśnie, pastorzy rzadziej okazują się jakimiś zboczonymi ludźmi... Mogą być bliżej ludzi, bo znają ich problemy, poza tym łatwiej im się wyżyć (nie chodzą całe życie w sukience...). W takiej społeczności ma się wsparcie w ciężkich chwilach.
Co przeszkadza w protestantyźmie? W Polsce przynajmniej są to małe grupy, które, dlatego, że są małe, przypominają w pewien sposób sektę. Jeśli ktoś wejdzie w tą grupę traci sporą cześć swojej niezależności, to trochę jak mieszkanie w małej wsi - każdy wie wszystko.

---

Agnostycyzm jako założenie, że po prostu, albo Bóg jest, albo i Boga nie ma.
Założenie, że tak naprawdę nie dowiesz się tego do śmierci, albo i wcale.
Można tylko przyjąć pewne założenie.
Ateizm jest wiarą w brak Boga. Wiara jest wiarą w jego istnienie.
A agnostycyzm nie jest żadną wiarą... Chyba, ze liczyć wiarę w niemożliwość poznania.

---

Katolicyzm to ogólnie jedna wielka kupa.
(Są wyjątki i wśród katolików, i wśród księży), ale jednak większość to wielka kupa.
Misiek
PostWysłany: Nie 11:02, 14 Paź 2007    Temat postu:

Ano, jasne, że prowokuję. Sam mógłbym napisać, że jestem trochę, ale nie za bardzo, bo bliżej mi do tego, czym mogąc być miałbym zakaz bycia trochę, żeby nie zbyt mocno, ale troszeczkę za słabo, gdyż bardzo.

Tylko że z tego nic nie wynika. Jeśli macie inne poglądy na jakieś sprawy, napiszcie DOKŁADNIE jakie. Dzięki temu wywiąże się zabawne coś, co można nazwać DYSKUSJĄ. Czyli jakie cechy z protestantyzmu Ci odpowiadają, pod jakim względem jesteś agnostyczką, w czym się z kościołem nie zgadzasz?!

Wiem, dużo pisania. Ale taki już urok filozofii. Tekstu było, jest i będzie sporo.
fillia-deus
PostWysłany: Sob 23:58, 13 Paź 2007    Temat postu:

zaznacz inne Very Happy albo wymyśl własną nazwę Wink
własna nazwa - to jest to Very Happy
V.
PostWysłany: Sob 23:54, 13 Paź 2007    Temat postu:

Uważajcie, on Was prowokuje. ;p

Za kogo ja się uważam?
Katolicyzm - zdecydowane nie. Prawosławie - nie.
Protestantyzm - mogłabym, ale nie za bardzo.
Islam - nie. Judaizm - nie. Hinduizm - nie. Ateizm - nie.
Agnostycyzm - być może.
Deizm - nie do końca.

Z tego wynika, że należy połączyć agnostycyzm, deizm i protestantyzm, a
wyniknie to co jest.
Tylko, że tego połączyć się nie da. Chyba, że jest się mną. xD

Co mam zaznaczyć?
Misiek
PostWysłany: Sob 22:41, 13 Paź 2007    Temat postu:

ania/sake napisał:
chociaż co do niektórych spraw mam swoje przekonania i z kościołem się niezawsze zgadzam


Jakich spraw? Kiedy?
ania/sake
PostWysłany: Sob 21:24, 13 Paź 2007    Temat postu:

w ankiecie wybrałam Katolicyzm
Misiek
PostWysłany: Pią 20:35, 12 Paź 2007    Temat postu:

Dźwiedź, Sake - a jakie KONKRETNIE zdanie macie?
Daria.
PostWysłany: Pią 14:06, 12 Paź 2007    Temat postu:

Jeśli już miałabym się skłaniać do jakiegoś wybory byłby to ateizm. :]
ania/sake
PostWysłany: Czw 18:22, 11 Paź 2007    Temat postu:

Ja uważam się za katoliczkę chociaż co do niektórych spraw mam swoje przekonania i z kościołem się niezawsze zgadzam...ale generalnie jestem wierząca i praktykujaca)
Dźwiedziu
PostWysłany: Pon 17:19, 08 Paź 2007    Temat postu:

ja wziąłem inne... nie uważam sie za katolika, choć jest to religia, która do mnie najbardziej przemawia... do kościoła chodzę, gdy czuje taką potrzebę...jeśli jej nie czuje, to poprostu nie ide... mam nadzieje że mnie zrozumieliście ^^ ja ogolnie swoje pojęcie o teologii mam, wiem swoje i tego nie mam zamiaru zmieniać...

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group